Honda Civic Type R w Niebieskim Blasku

Realistyczna Oda Motoryzacji

Cześć Kreatywni Wędrowcy!

Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami czymś wyjątkowym – moją najnowszą grafiką komputerową z serii realistycznej, której bohaterem jest niesamowita Honda Civic Type R w intensywnym niebieskim kolorze.  To już piąta praca z mojej pasjonującej podróży przez świat motoryzacji w wirtualnym świecie grafiki komputerowej w stylu realistycznym :)

Prawdziwa magia zaczęła się od samego początku, gdy na pustej płaszczyźnie zaczęłam rysować kształt tego sportowego samochodu. Wybór padł na model, który jest dla mnie wyjątkowy – Honda Civic Type R. To nie tylko zwykły pojazd, to prawdziwa miłość od pierwszego wejrzenia.

Proces tworzenia tej grafiki był fascynujący. Zacząłem od precyzyjnego szkicu, starannie odwzorowując każdy detal, aby zachować autentyczność samochodu. 

Następnie przyszedł czas na dodanie pierwszych cieni i świateł, które stopniowo nadawały obrazowi trójwymiarowości i głębi.

Nie sposób zapomnieć o szczegółach – odbijających się w lakierze światłach, refleksach na szybach i każdej nucie niebieskiego koloru. To prawdziwie kreatywna wędrówka, gdzie każda warstwa stanowiła krok w kierunku uchwycenia perfekcji.


W trakcie tego weekendowego projektu stworzyłam około 110 warstw, zanurzając się w świecie pikseli i detali. Każda warstwa to kawałek mojej pasji i zaangażowania w każdy szczegół tego niezwykłego samochodu.


Honda Civic Type R to dla mnie nie tylko temat mojej pracy, to także mój ulubiony samochód, który od dawna nosiłem w sercu. Ten model to nie tylko technologia i dynamika, ale prawdziwa harmonia między formą a funkcją. Uwielbiam jej agresywną sylwetkę, która sprawia, że samochód nawet stojąc wygląda jakby był zawsze gotowy do agresywnej jazdy na torze ;) 

Kocham każdą jej generację, a nawet udało mi się kiedyś zasiąść za jej sterami. Fotele są fantastycznie wyprofilowane  i idealnie podpierały każdą część kręgosłupa, aż nie chciałam z niej wysiadać. Sprzedawca pokazał mi wtedy różne funkcje, które można w niej aktywować, sposoby w jaki zmieniały się zegary, a także wskaźniki przeciążenia i inne bajery, które na pewno pomagają przy profesjonalnej jeździe i ściganiu rekordu toru ;)

Miałam wtedy farta, że przyjeżdżając do salonu sprzedawca właśnie nim podjechał, wracając z tankowania. Zapytał mnie wtedy o pomoc w przytrzymaniu drzwi, aby móc nią wjechać do środka :) Były to też pierwsze zdjęcia wykonane (wtedy) nowym telefonem ^^


Dziękuję, że mogłam podzielić się z Wami tym fragmentem mojej kreatywnej podróży. Czekam na Wasze komentarze i opinie na temat tej realistycznej ody motoryzacyjnej!

Do zobaczenia na kolejnej kreatywnej wędrówce!


Odkrywam Ponownie Radość Malowania Akwarelą!
kolor rozpływa się na papierze